Tak jak obiecałam w poprzedniej notce "chwalę" się wam naszym owocem. Razem z Ulą Cyrankowską (która swoją drogą zamierza założyć bloga) porobiłyśmy parę fotek. Nie ukrywam, że ciężko było wyselekcjonować ten najfajniejsze.
Ten strój, mimo ostrzejszych akcentów jest nawet dziewczęcy i elegancki, to chyba wszystko dzięki tej białej koszuli.
Koszula i spodnie są z lumpeksu, przerobione przeze mnie. Vansy też kiedyś udało mi się dorwać w second handzie. Ramoneska jest ze Stradivariusa, a kolczyki i naszyjnik z Glitter. Dzięki sklepowi wszystko za 4 zł mam tą bransoletkę. Enjoy :)
Fot: Ula, przeróbka: Ja
XOXO
Góra mi się podoba bardziej niż dół ale ogółem jest na plus :). Ciekawy blog , obserwuje :) i zapraszam do siebie :).
ReplyDeleteszkoda Kaha z na yt Cie nie bedzie, ale powodzenia zycze w sprawach naukowych :)
ReplyDeletegóra super ,dół już mniej
ReplyDeleteślicznie :) strasznie podobaja mi się twoje włosy :)
ReplyDelete