Tak się złożyło, że w końcu miałyśmy z Ulą wolne więc co by nie tracić czasu poleciałyśmy na rundkę po koszalińskich second handach. Dawno nas tam nie było, więc miałyśmy nadzieję, że coś tam na nas czeka. No i na nasze szczęście czekało parę fajnych rzeczy. Za wszystko zapłaciłam niecałe 25 zł. Wszystko było kupowane na wagę w różnych miejscach. Dla zainteresowanych second handy: ul. Kaszubska, ul. Moniuszki, ul. Zwycięstwa (obok Piccolo), ul. Zwycięstwa (obok tzw. związkowca).
ul. Moniuszki
ul. Zwycięstwa (obok związkowca)
ul. Kaszubska
No i jeszcze na koniec krótki vlog z początku kwietnia.
Jak tam u was wiosno-lato i przygotowania na majówkę? :)
a ja w notce pokazałam dwie rzeczy z mojego ulubionego na zwycięstwa obok lidla w stronę rokosowa , teraz mają nowy towar z innego źródła, jeszcze lepszy i wszystkie wycenione rzeczy -50%
a ja w notce pokazałam dwie rzeczy z mojego ulubionego na zwycięstwa obok lidla w stronę rokosowa , teraz mają nowy towar z innego źródła, jeszcze lepszy i wszystkie wycenione rzeczy -50%
ReplyDelete