Bez Dody kawałek mi się podoba, dobrze nawinął, fajne tempo.
Piękna pogoda za oknem aż chce się, przysłowiowo, żyć.
Dokładnie za tydzień mam 23 urodziny, nie wiem kiedy to zleciało. W piątek zajmuję się rodzinną imprezą, i razem z tatą będziemy bawić się w kucharzy, podejmuję wyzwanie sushi :)))
Po za tym, pożegnałam się (chyba raz na zawsze) z ombre, i od razu widzę, że stan włosa się poprawił, jak ręką odjął. Teraz mam fioletowe, i nie ukrywam, że dobrze się z takim kolorem czuję. Rozjaśnione włosy rozdwoiły mi się do granic możliwości, wypróbowałam już wszystkie możliwe szampony i odżywki, nic ich nie ratowało, dawno nie miałam włosów w tak złym stanie. Teraz po woli będziemy odżywiać i odbudowywać te które jeszcze są na mojej głowie. Znacie jakieś dobre odżywki? Najlepiej nawilżające?
koszulka, spodnie: second hand / naszyjnik: allegro / biała bluza: cropp
Spróbuj SEBORADIN Regenerujący balsam z żeń-szeniem (dostępny w aptece) uratował mmi juz nieraz hery i ma swietny skład, plus mozesz spróbowac olejowania np olejkiem z alterry powodzenia ;]
ReplyDeletea ja jako najlepszą odżywkę naturalną mogę polecić olej/olejowanie etc. ii jogurt naturalny + drożdże. No i po umyciu wlosow oczywiscie jedwab.
ReplyDeletePo ombre (rozjasnianiu) mialam tak tragiczne wlosy, co prawda nadal nie wrocily do swojej kondycji, ale jest o wiele lepiej. Po jakichs 2 miesiacach od rozjasniania podcielam o 3cm wlosy i stosuje dalej drozdze z jogurtem raz na tydzien/dwa, jedwab i jakas zwykla odzywke z biedronki podczas mycia. No i w moim przypadku zjadam witamine C i B.. :) moze akurat coś pomogłam..
Piękny masz ten kolor ! i ogólnie zazdroszczę urody :D a co odżywek to sama staram się coś znaleźć więc raczej nie pomogę :/
ReplyDeletebardzo dobra jest też raz na jakiś czas maseczka z dwóch łyżek oliwy,nafty kosmetycznej,olejku rycynowego i żółtka.I tak zostawić na 15 min nie częściej niż raz na tydzien :)
ReplyDeleteO wiele lepiej wyglądasz jak masz 1 kolor na głowie! Ombre było fujka
ReplyDelete